Jak odpieluchować dziecko?

Ostatnio aktualizowane: 15.02.25

 

Pożegnanie się z pieluchą na rzecz nocnika to kolejny ważny etap zarówno w życiu rodziców, jak i dziecka. Umiejętność korzystania z toalety daje maluchowi poczucie samodzielności, z kolei dla mamy i taty to ogromna ulga oraz powód do dumy. Jednak dlaczego nauka siadania na nocnik często jest wyzwaniem? Jak szybko odpieluchować dziecko, aby jednocześnie czynność ta nie wywołała w nim frustracji? 

Często pod presją innych osób czy też własnej świadomości próbujemy przekonać malucha do korzystania z toalety. Niekiedy próba nocnikowania kończy się krzykiem i złością ze strony dziecka. My z kolei zaczynamy się poddawać i wracamy do pieluchy jednorazowej. I ciężko nam zrozumieć, dlaczego dziecko nie chce siadać na nocnik. 

 

Kiedy odpieluchować dziecko?

Zrezygnowanie z pampersa nie powinno być jedynie naszą wolą czy też kaprysem. Jeżeli chcemy, aby odpieluchowanie dziecka nie kojarzyło się z lękiem i morzem łez, powinniśmy wziąć pod uwagę zarówno gotowość emocjonalną, jak i psychiczną malucha. Na podstawie przeprowadzonych badań zauważono, że za wczesne próby siadania na nocniku mogą przynieść odwrotne skutki od zamierzonych. Zmuszenie dziecka do czegoś, na co nie jest jeszcze gotowe, może znacznie wydłużyć całą naukę, ale jednocześnie być przyczyną lęków oraz traumy w dalszym życiu. Od kiedy sadzać dziecko na nocnik, aby odczuło ono z tego powodu jedynie komfort, a nie przymuszenie? Przede wszystkim nie możemy być podatni na wpływy innych osób i ich doświadczenia. To, że dziecko sąsiadki lub siostry zaczęło samodzielnie załatwiać się po ukończeniu pierwszego roku życia, nie oznacza, że i nasz maluch powinien być uczony nocnikowania w podobnym okresie. Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że każdy malec rozwija się w swoim tempie i nie jesteśmy w stanie w żaden sposób tego przyspieszyć. Dajmy sobie, ale przede wszystkim swoim pociechom czas na rozpoczęcie kolejnego etapu w ich rozwoju. Dlatego też, zanim wpiszemy w wyszukiwarkę internetową, jak odpieluchować dziecko w 3 dni, zastanówmy się najpierw, jak taka nagła zmiana wpłynie na emocje i rozwój malca. Podczas wspólnego spędzania czasu zaobserwujmy, czy dziecko daje nam jakieś sygnały świadczące o podjęciu próby siadania na nocnik. Niekiedy są to wyraźne oznaki, jak np. ciągłe chwytanie czy też poprawianie pampersa, interesowanie się, dlaczego dorośli wchodzą do toalety lub wzorowanie się starszym rodzeństwem.

Wyróżniamy również inne wskazówki pomocne w odpowiedzi, jak maluch powinien siadać na nocnik, kiedy uczyć dziecko samodzielności i w jakim tempie. Są nimi:

• Rozwój fizyczny — maluchy gotowość do samodzielnego załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych zazwyczaj osiągają między drugim a czwartym rokiem życia. Odpowiedni rozwój fizyczny, czyli chodzenie bez pomocy dorosłego, umiejętność siadania i wstawania oraz dłuższe przerwy w oddawaniu moczu i kontrola zwieraczy są oznakami potwierdzającymi, że nadszedł moment, aby nasz maluch pożegnał się z pieluszką. 

• Zaznaczanie swoich potrzeb — kiedy zdecydujemy się posadzić dziecko na nocniku,  początkowo powinniśmy mieć pewność, że maluch nie ma problemów z sygnalizowaniem swoich codziennych potrzeb. Do głównych należy informowanie nas o chęci jedzenia lub picia, pójścia spać czy też wydanie stosownego komunikatu, kiedy jest mu za gorąco lub za zimno. Warto wiedzieć, że często mogą być to niewielkie wskazówki, jednakże przebywając z dzieckiem na co dzień, nie powinniśmy mieć problemu z ich zrozumieniem. Często zdarza się również, że malec na krótko przed oddaniem moczu poinformuje nas o swojej potrzebie fizjologicznej, dlatego warto mieć nieopodal przygotowany nocnik.

• Wiedza na temat procesów fizjologicznych — przed załatwieniem swoich potrzeb fizjologicznych dziecko daje rodzicom wyraźne sygnały, takie jak napinanie się, wiercenie czy też trzymanie się za pieluchę.

• Sygnały emocjonalne — dziecko obserwuje rodziców i zaczyna się interesować tym, co robią, dlatego samo chodzi do toalety i próbuje w niej samodzielnie siusiać. 

Rozwój dziecka od zawsze był dla naukowców sporą zagadką. Aby dowiedzieć się, jak odpieluchować dziecko, przeprowadzono wiele badań, a przez ostatnie lata coraz częściej badacze informują nas o zaletach późniejszej nauki siadania na nocnik. Doskonałym przykładem potwierdzającym to są Stany Zjednoczone, gdzie w ciągu 40 lat wzrost średniego wieku odpieluchowania malucha zwiększył się z 18 do 21-36 miesięcy. Dodatkowo w Ameryce przyjmuje się, że 4-latek chodzący w pielusze nie jest czymś niezwykłym i mieści się w ogólnie przyjętej normie. Z kolei odpieluchowanie 3-latka stanowi jedynie 40-50% wszystkich przypadków. Okazuje się również, że w opanowaniu umiejętności załatwiania samodzielnie swoich potrzeb fizjologicznych duże znaczenie ma płeć i to mała dziewczynka na nocniku jest częściej spotykana niż chłopiec.

 

Jak skutecznie odpieluchować dziecko — jak się do tego przygotować?

Jeżeli zauważymy, że malec jest już gotowy na porzucenie pieluszki, warto wcześniej zaznajomić go z nowym etapem w jego życiu.

Dobrym pomysłem będzie:

Nakreślenie tematu związanego z korzystaniem z toalety. Rozmowy warto przeprowadzać podczas zabawy, czytania bajek czy też kolorowania. Warto wtedy zachęcić dziecko do zadawania pytań, co spowoduje, że nie będzie się ono czuło pod presją w trakcie nauki odpieluchowania. 

Nocnik, który warto kupić trochę wcześniej, aby oswoić z nim malucha. Zachęćmy dziecko, aby samo znalazło dla niego odpowiednie miejsce, warto jednak wiedzieć, że na początku nie musi być to łazienka. Maluch może wybrać inne pomieszczenie, najczęściej jest to miejsce, gdzie czuje się najbezpieczniej. 

Opowiadanie o korzyściach z samodzielnego korzystania z toalety będzie bardzo pomocne, kiedy zastanawiamy się, jak nauczyć dziecko sikać do nocnika. Użyjmy do tego prostych argumentów, jak np. noszenie majtek z ulubioną postacią z bajki lub innym wybranym przez dziecko motywem.

Wykorzystanie zabawek, jak np. lalki lub misia i posadzenie ich razem z dzieckiem na nocnik. Wiemy już, że nauka nocnika dla chłopców może być nieco trudniejsza niż w przypadku dziewcząt, dlatego dobrym pomysłem będzie mała toaleta z motywem samochodu lub samolotu.

Pozwolenie na wspólne korzystanie z ubikacji. Jeśli nie wiemy, jak nauczyć dziecko siadania na nocnik, pozwólmy mu zaobserwować, jak robi to jego starsza siostra lub brat.

 

Dziecko nie chce sikać do nocnika lub toalety — dlaczego?

Korzystanie z toalety nie jest czymś nadzwyczajnym i wymagającym dużego wysiłku. Jak się okazuje, są to jedynie spostrzeżenia dorosłych. Dla dziecka to pewne wyzwanie, z którym samo musi mieć chęć się zmierzyć i nie wolno pod żadnym pozorem go do tego zmuszać, zwłaszcza jeśli dziecko nie chce robić kupy na nocniku. W innym przypadku nasze starania wywołają inny skutek i mogą nawet wydłużyć naukę korzystania z toalety, spowodować w dziecku strach i lęk. Częstymi błędami rodziców popełnianymi podczas odpieluchowania są:

• Presja — nie wolno nam wywierać na dziecku presji, zwłaszcza kiedy nie jest ono gotowe do rozpoczęcia kolejnego etapu w swoim życiu. Zmuszanie, również słowne, może być dla niego ciężkim przeżyciem, dlatego nie mówmy, że malec musi coś zrobić.

• Za wczesne odpieluchowanie — kiedy zastanawiamy się, jak odpieluchować dwulatka lub nawet młodsze dziecko okazuje się, że głównym błędem, który zazwyczaj popełniają rodzice, jest za wczesne podjęcie decyzji o porzuceniu pieluchy. Może mieć to bardzo negatywne skutki, ponieważ podczas sadzania dziecka na nocnik, kiedy jeszcze nie jest ono na to gotowe, dochodzi przy parciu do użycia nieprawidłowych grup mięśni, co w późniejszym okresie może powodować liczne zaparcia, problemy z oddawaniem moczu czy też jego  nietrzymaniem.

• Za szybka całkowita rezygnacja z pampersa — często zastanawiamy się, jak odpieluchować dziecko w nocy. Popełnianym przez nas często błędem jest za wczesna całkowita rezygnacja z pieluchy. Wiadomo, że nie od razu maluch będzie kontrolował to, co robi, dlatego zwłaszcza w nocy lub podczas zabawy w pierwszych dniach odpieluchowania nie powinniśmy rezygnować z pampersa. Posikiwania wymagają natychmiastowej zmiany bielizny i odzieży, a ciągłe przebieranie może wywołać frustrację i zdenerwowanie nie tylko w dziecku, ale również w rodzicach.   

• Używanie nieodpowiednich zwrotów i określeń — kiedy dziecko nie chce robić kupy do ubikacji, warto zastanowić się, czy w pewien sposób nie przyczyniliśmy się do tego my. Używanie wyrażeń typu „twoja kupa śmierdzi” lub „znowu ubrudziłeś majtki” nie brzmią najlepiej zwłaszcza dla dziecka, które może poczuć się urażone. Nieprzemyślane określenia mogą nawet prowadzić do wstrzymywania stolca i bolesnych zaparć. 

• Zły moment na wprowadzenie odpieluchowania — jak nauczyć dwulatka sikać do nocnika skoro według nas nastała na to odpowiednia pora? Otóż niekiedy jest to czas, który jedynie my określamy za stosowny. W sytuacji, kiedy zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę lub na świecie pojawia się młodsze rodzeństwo, dwulatek nie będzie gotowy na kolejne zawirowania w swoim życiu. Warto przeczekać trudniejsze chwile i dopiero później podjąć próby nocnikowania.

• Brak konsekwencji ze strony rodziców — jeżeli już zdecydowaliśmy się na odpieluchowanie, nie zmieniajmy zdania i nie wprowadzajmy dziecka w błąd. Jeśli maluch poinformuje nas, że akurat teraz musi skorzystać z toalety, powinniśmy wszystko zrobić, aby tak się stało.

 

Zasady prawidłowego odpieluchowania dziecka

Podstawową kwestią podczas odpieluchowania jest nasza cierpliwość i skrupulatność, ale również stworzenie odpowiednich warunków. Warto na początku zapewnić dziecku pozytywne skojarzenia związane z korzystaniem z toalety. Kiedy w kolejnym etapie zauważymy momenty, w których malec zaczyna kontrolować czas, gdy następuje oddanie moczu, czyli np. gwałtownie się zatrzymuje i łapie za pieluchę, zapytajmy, czy nie chce skorzystać z łazienki. Bardzo często musimy liczyć się z odpowiedzią odmowną, dlatego nie nalegajmy i uszanujmy decyzję dziecka. 

Dodatkowo w trakcie nauki korzystania z toalety powinniśmy być przygotowani na częste zmienianie dziecięcych ubranek. Nie powinno to wywoływać w nas zdenerwowania, które może nie być dobrze odbierane przez malucha. Kiedy rano lub w ciągu dnia zauważymy, że  łóżeczko dziecięce, a dokładnie jego materac i prześcieradło są przemoczone, nie okazujmy swoich emocji.

Odpowiednim czasem na pożegnanie się z pieluchą są wakacje i okres letni. Podczas słonecznych dni możemy zamienić pampersa na wygodne, bawełniane majtki, które pozwolą dziecku na zwiększenie swojej świadomości na temat potrzeb fizjologicznych. Ubranie samej bielizny będzie również sporym komfortem dla rodziców, ponieważ przyczyni się to do ich szybszej reakcji oraz nie będzie powodowało obaw przed przeziębieniem, kiedy malec się zmoczy. 

Jeżeli dziecko skorzysta z toalety, warto je pochwalić i wyrazić swoje zadowolenie z tego faktu. Bardzo ważne jest, aby co jakiś czas pytać, czy maluch nie ma ochoty pójść do łazienki. Warto na to zwrócić uwagę również wieczorem, zanim udamy się do łóżek. Uchroni nas to przed niekontrolowanym oddaniem moczu w trakcie snu i zamoczeniem pościeli. 

Kiedy wyczerpiemy już wszystkie pomysły i pomimo naszych starań dziecko nie jest przekonane do załatwiania swoich potrzeb w toalecie lub na nocniku, nie nalegajmy. Spróbujmy je zrozumieć i odpuśćmy na jakiś czas. Być może okaże się, że za parę dni lub tygodni maluch sam zechce porzucić pieluchę i  przekona się do korzystania z łazienki. 

Przydatne akcesoria podczas odpieluchowania 

Pierwszym etapem w pozbyciu się pieluszki jest zakup nocnika. Obecnie w sklepach znajdziemy szeroki wybór akcesoriów. Jedne z nich są grające lub klasyczne, z kolei drugie przypominają prawdziwą toaletę i dodatkowo mają kolorowe grafiki z postaciami z bajek. Często myślimy, że oryginalny gadżet z pewnością przekona malucha do załatwiania się w toalecie. Okazuje się, że możemy się mylić, ponieważ są dzieci, u których dźwięk pochodzący z nocnika wywołuje strach. Niekiedy grająca mała toaleta traktowana jest jako zabawka, do której malec wrzuca różne przedmioty, aby usłyszeć charakterystyczną melodyjkę. W tym przypadku pomocna może okazać się porada specjalisty, polecającego nocniki tradycyjne.  Fizjoterapeuci są ze sobą zgodni i wspólnie twierdzą, że dla dziecka najlepsza pozycją do załatwiania potrzeb fizjologicznych jest kucanie. Ułatwia ono wypróżnianie, ponieważ mięsień łonowo-odbytniczy nie jest spięty, a kolana są lekko uniesione i znajdują się powyżej linii bioder. 

Możemy również zdecydować się na nakładkę na sedes. Jednakże wymaga ona dokupienia odpowiedniego stołka, ponieważ w innym wypadku nogi nie będą znajdowały się w odpowiedniej pozycji. Opcja z nakładką bardzo dobrze sprawdza się u dzieci, które chcą naśladować swoich rodziców.  

Podróżowanie z maluchem, który uczy się żyć bez pieluchy, wymaga pewnego przygotowania. Warto wtedy zadbać o nocniki jednorazowe oraz wodoodporny worek, w którym bezpiecznie przechowamy przemoczone ubrania. Jeżeli chcemy uchronić dziecięcy wózek lub fotelik przed przemoczeniem, możemy zdecydować się na kupno specjalnych nakładek lub ochraniaczy.

Odpieluchowanie dziecka wymaga od rodziców nie tylko cierpliwości, ale również wychwycenia wyraźnych sygnałów, jakie daje nam maluch. Z tego względu nie można za wcześnie zmuszać go do korzystania z toalety, kiedy dziecko nie jest na to do końca gotowe. Nie warto się załamywać, ponieważ na każdy etap w rozwoju naszej pociechy przychodzi określony moment, dlatego trzeba dać sobie i przede wszystkim maluchowi nieco czasu, aby nauka korzystania z toalety przebiegła pomyślnie i bez niemiłych wspomnień. 

 

 

Dodaj komentarz

0 KOMENTARZ